Autor |
Wiadomość |
Mufafa |
Wysłany: Czw 0:07, 20 Gru 2007 Temat postu: |
|
Pańska biblioteczka coraz bardziej zaczyna mi się podobać  |
|
 |
p.Marek |
Wysłany: Wto 19:30, 18 Gru 2007 Temat postu: |
|
Książkami o O. Pio służę, mam na ten przykład część jego listów do spowiedników, i inne przytransportuje. |
|
 |
Mufafa |
Wysłany: Pon 20:25, 17 Gru 2007 Temat postu: |
|
Ja chciałbym znaleźć dobrą książkę o ojcu Pio. Czytałem sporo w internecie o jego cudach i darach od Ducha Świętego. To, czego on dokonywał, bez pomocy Boga nie uczyniłby żaden człowiek...
A historia ze św. Antonim bardzo poruszająca i nieprawdopodobna Pamięta pan może gdzie pan to czytał? |
|
 |
p.Marek |
Wysłany: Pon 10:10, 17 Gru 2007 Temat postu: |
|
o św. Antonim Padewskim- mam nadzieję, że za dużo nie przekręce bo czytałem to dawno. Jak wiadomo Antoni jest patronem między innymi rzeczy zagubionych. Jest czas II wojny światowej i po niej. Pewna pani, której mąż nie odnalazł się po wojnie, a niestety nie miała środków do życia potrzebowała pewnej sumy (wiem że było tego 300 tylko nie wiem czego) Weszła do swojego kościółka, w której stała figura św. Antoniego, napisała list do męża i z płaczem prosiła św. Antoniego by ten list do jej męża dostarczył. Ksiądz w tej Parafii podsłyszał tą rozmowę i zrobiło mu się przykro. Na drugi dzień kobieta przychodzi do kościoła a koperta nadal leży w tym samym miejscu, ksiądz zwrócił się do tej pani, że próbował ratować sytuację i chciał ten list wziąć z ołtarza, ale nie miał siły by go ruszyć z miejsca. Kobieta wzięła kopertę doręki, otworzyła list i ku jej zdziwieniu był tolist od jej zaginionego męża z zagranicy, który pisał o pewnym zakonniku, który przyniósł od niej list. Bardzo się ucieszył, że jego żona żyje, bo był prawie pewny, że nigdy się nie odnajdą, przesyła jej pieniądze, o które prosiła. |
|
 |
Stelluś |
Wysłany: Czw 18:15, 13 Gru 2007 Temat postu: |
|
To podobnie jak św. Katarzyna Laboure, wciąż leży za kryształową trumną, a jej ciało po śmierci ma już jakieś 130 lat, ale tego nie da się zrozumieć w to trzeba po prostu uwierzyć |
|
 |
p.Marek |
Wysłany: Czw 9:12, 13 Gru 2007 Temat postu: Cuda i dziwy w życiu świętych |
|
Post Ani, w związku z działaniem szatana, wiarą i wiedzą zachęcił mnie do tego by otworzyc temat. Wiele ciekawych zjawisk wydarzyło się w życiu świętych, Mam np. książkę o 100 ciałach zmarłych świętych, którzy w stanie nienaruszonym nawet setki lat trwali. Przykładem ciekawym jest Bernadetka Soubirous ta z Lourdes, która za życia wycieńczona chorobami gorzej wyglądała niż po śmierci. A to już ponad 100 lat. Jest za kryształową trumną w stanie nienaruszonym i wygląda jakby spała. Inny święty Franciszek Ksawery misjonarz Indii zasypany wapnem, bo przez granicę z Indii nie wolno było przewozić ciała. Kiedy wyjęto ciało z wapna,które powinna wypalić doszczętnie wszystko- wyciągnięto ciało w nienaruszonym stanie. |
|
 |